Profesor Balcerowicz spotyka doktora Szelągowskiego
Do spotkania profesora Leszka Balcerowicza oraz doktora Adama Szelągowskiego nie mogło dojść. Gdy doktor Szelągowski umierał w roku 1961 w swoim warszawskim mieszkaniu otoczonym licznymi książkami i opracowaniami, Leszek Balcerowicz miał zaledwie 14 lat i świat nauki o ekonomii był dla niego jeszcze pieśnią przyszłości.
Nie dojdzie też do literackiego spotkania książek Leszka Balcerowicza oraz Adama Szelągowskiego. Ksiązki Premiera, którego reforma – sporne: czy uratowała czy rozłożyła gospodarkę Polski, są nieliczne i raczej będą zajmowały półki z literaturą polityczno/publicystyczną. Natomiast ksiązki Adama Szelągowskiego, jeżeli jakieś ocalały z wojennej pożogi, to zajmować będą zakurzone półki literatury naukowej/historycznej. Nie zmieni nawet tego, że dwie z książek doktora Szelągowskiego zostały w ciągu ostatnich dwóch lat wznowione nakładem wydawnictwa „Klinika Języka”, to jest praca z 1901 roku: „Pieniądze i przewrót cen w XVI i XVII wieku w Polsce” oraz z roku 1910 o tytule: „Z dziejów współzawodnictwa Anglii i Niemiec, Rosyi i Polski”. Ksiązki te, jeżeli znajdą się w Empiku czy innej ksiegarni z pewnością będą stały na odległych półkach na których będą eksponowane takie prace Profesora Balcerowicza jak: „Trzeba się bić” (rozmowa z 2014 roku); „Trzeba się bić z PiS o Polskę” z 2016 roku (zapewne cover pracy z 2014 roku); „Zagadki wzrotu gospodarczego: Siły napędowe i kryzysy – analiza porównawcze (red. nauk. z Andrzejem Rzońcą)” z roku 2010.
W tym miejscu odeślę czytelników do biogramów obu bohaterów na wikipedi: https://pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Szel%C4%85gowski oraz https://pl.wikipedia.org/wiki/Leszek_Balcerowicz Chociażby tam doskonale widać, że publikacje Profesora Szelągowskiego to całkiem spora lista poważnych prac historycznych traktujących o gospodarce i biorących się za konkretne, szczegółowe tematy jak Wojna Północna, spadek wartości pieniędzy, walka o wpływy w Gdańsku i na Bałtyku. Publikacje zaś Leszka Balcerowicza to krótka lista prac agitacyjnych, odwołujących się do ogólników jak wolność czy rozwój.
Zdarza mi się od czasu do czasu zajrzeć na twitter Profesora Balcerowicza. Jestem tam zazwyczaj obserwatorem szybkich wymian myśli Pana Profesora. Sprowadzających się najczęściej do tego, że Profesor żąda podania nazwisk, osób które raczej nie wyznają wartości Profesora Balcerowicza, albo krótko komentuje: hańba! Wstyd! Typowy pisowiec! Jeżeli zaś pozwala sobie na głębszą analizę historyczną to zawsze z takiej analizy wychodzi, że całe zło to własność państwowa i trzeba wszystko prywatyzować!
I teraz próbuje sobie wyobrazić doktora Szelągowskiego, który w swojej pracy naukowej schodzi na taki poziom dyskusji publicystycznej i pisze prace: „Szkodliwość pomysłów Sanacji na rozwój Polski” albo posługuje się hasłem: „Kwiatkowski to debil!” a remedium na wszystko widzi w prywatyzacji. Nie widzę też aby profesor Szelągowski pytał: nazwiska! Tych co myślą inaczej niż ja. Ja po prostu widzę profesora w dawnym rozumieniu tego słowa
Z całą odpowiedzialnością napiszę. Nie mamy szansy w Polsce na zrozumienie ekonomii i praw rządzących gospodarką, jeżeli wstępem do nauki o niej będą ksiązki Leszka Balcerowicza a nie Adama Szelągowskiego! Proszę tylko o otwarcie spisu treści ksiązki „Pieniądz i przewrót cen w XVI i XVII wieku w Polsce”. Mamy zagadnienia doktrynalne: prądy ekonomiczne w okresie odrodzenia. Mamy zagadnienia systemu monetarnego w Polsce z uwzględnieniem sytuacji międzynarodowej i takich zjawisk jak deprecjacja pensa, liwra turońskiego. Jest o udziale Polski w handlu międzynarodowym, o polityce ekonomicznej w Polsce. Praca jest bogata w przypisy i odnośniki – w tym do Volumina Legum, do starodruków, do prac historyków niemieckich. I jaki jest na tym tle dorobek Balcerowicza? Dlaczego Leszek Balcerowicz nie napisał pracy o „Przejście z gospodarki Polski Ludowej w gospodarkę III Rzeczypospolitej” z szerokim odwołaniem się do literatury międzynarodowej, zamiast tego sadzi nam banialuki o tym, że trzeba bić się z PiSem, a w ekonomii wszystko sprowadza się do prywatyzacji?
Czytając pracę doktora Szelągowskiego wiemy, że nawet i gospodarka Polski XVI wieku była ściśle związana z gospodarką światową. Zatem rażącym błędem jest zamykanie dyskusji ekonomicznej hasłem: globalizacja i tłumaczenie, że oto tylko w XXI wieku gospodarka jest globalna, zatem historyczne doświadczenie ludzkości jest nieprzydatne dla badania i przewidywania przyszłości gospodarczej dzisiaj. Czytając pracę o przewrocie cen widzimy, że inflacja nie była w Polsce tylko zjawiskiem znanym w latach 20-tych, czy na przełomie lat 80 i 90 tych XX wieku. Wreszcie możemy dyskutować, czy napływ monety obcej (dzisiaj EURO) jest dla kraju korzystne czy nie korzystne. To jest pole do dyskusji, z której za każdym razem można wyprowadzić inne wnioski. I to wnioski bardzo dalekie od hasła: „prywatyzować”.
Smutne jest to, że w biogramie Adama Szelągowskiego nie ma żadnej informacji o jakichkolwiek odznaczeniach. W biogramie zaś Leszka Balcerowicza widzimy, że chociaż prac jest zdecydowanie mniej niż u doktora Szelągowskiego to nagród i tytułów honoris causa zdecydowanie więcej. Wzorem samego Balcerowicza zapytać można: za co? Ale nasza odpowiedź powinna być inna. Spokojna lektura książek Adama Szelągowskiego.
tagi: historia ekonomia szelągowski balcerowicz
![]() |
grudeq |
22 sierpnia 2020 18:43 |
Komentarze:
![]() |
DYNAQ @grudeq |
22 sierpnia 2020 18:53 |
A któż lepiej i we właściwsze ręce mógł prywatyzować niż były 1 sekretarz Podstawowej Organizacji Partyjnej w SGPIS ?
![]() |
Marcin-K @grudeq |
22 sierpnia 2020 18:59 |
Balcerowicz to straszny facet. A ponieważ pewnie nikt sie nie porwie tutaj na taki wstydliwy zakrzyk, to ja to zrobię - musi odejść:)
![]() |
psysed-Jo-do-Wos-z-Hal @grudeq |
22 sierpnia 2020 19:06 |
Balcerowicz to marksistowski doktryner, który zgodził się firmować swoim nazwiskiem "plan restrukturyzacji socjalistycznej gospodarki" autorstwa G. Sorosa.
J. Sachs był tylko natariuszem działającym w imieniu "Inwestora". Wówczas to nazwisko nie mówiło większości ludzi w Polsce nic, a dziś wiemy kto to jest i do czego sprawadzają rady tego Wujka Dobra Rada. Jak mawia Gospodarz - GRABIEŻ.
Świetny wpis, wielki plus.
![]() |
grudeq @DYNAQ 22 sierpnia 2020 18:53 |
22 sierpnia 2020 19:09 |
No to pewnie z racji tego sekretarzowania nie miał czasu na lekturę Szelągowskiego?
![]() |
grudeq @psysed-Jo-do-Wos-z-Hal 22 sierpnia 2020 19:06 |
22 sierpnia 2020 19:10 |
Doktryner nigdy nie powinien dostawać tytułu profesorskiego.
![]() |
grudeq @Marcin-K 22 sierpnia 2020 18:59 |
22 sierpnia 2020 19:10 |
No mi to zajęło 1.200 znaków, ale faktycznie sens tekstu jest taki sam ;)
![]() |
Grzeralts @grudeq |
22 sierpnia 2020 19:34 |
Postaci nieporównywalne, ale Szelągowski zdążył umrzeć, zanim nowy system finansowy świata zdążył wypłynąć na szerokie wody.
![]() |
stanislaw-orda @DYNAQ 22 sierpnia 2020 18:53 |
22 sierpnia 2020 19:53 |
Sachs wybrał najbardziej rokującego doktrynera z polskich stypendystów Fulbrighta. Zapewne zrobili tam u Fulbrighta ich ranking na podobny użytek i wybrali tego, który w zasadzie niczego nie kumał, ale za to wierzył bezgranicznie w dogmat wolnego rynku. Dlatego Sachs and Company postawili na takiego właśnie ekonomicznego kami-kaze.
![]() |
Autobus117 @stanislaw-orda 22 sierpnia 2020 19:53 |
22 sierpnia 2020 20:06 |
oni go wybrali nie dlatege, że w coś wierzył. Wybrali takiego co zrobi wszystko bez zadawania głupich pytań.
![]() |
ewa-rembikowska @grudeq |
22 sierpnia 2020 20:15 |
Pieniądz gorszy wypiera lepszy. Z ekonomistami tak samo.
![]() |
psysed-Jo-do-Wos-z-Hal @grudeq 22 sierpnia 2020 19:10 |
22 sierpnia 2020 20:24 |
Słusznie, ale tak dzieje się w Państwach, które działają. A to jest tylko, ten kraj, żerowisko dla grubych ryb.
Jeśli Rzeczypospolita zacznie kiedyś ponownie działać, będzie miała przeciwko sobie pół świata. A połowa to bedą nasi nominalni sojusznicy.
![]() |
stanislaw-orda @Autobus117 22 sierpnia 2020 20:06 |
22 sierpnia 2020 20:34 |
Tak czy owak zapewne szczegółowo zbadali "predyspozycje" stypendystów.
![]() |
Jazgarz @ikony58 22 sierpnia 2020 22:17 |
22 sierpnia 2020 22:57 |
To są słowa Juliusza III
Zakładając, że zblendowaliśmy rządzenie z reprezentowaniem. Żaden obszczymur Wałęsa czy Balcerowicz nie domyślił by się, po której ściance lać bez telefonu do sponsora. Oni głowy mają do hodowania wszy. Za kazdym Dyzmą stoi jakiś Krzepicki, który nie musi się obawiać, że ktoś go rozpozna na ulicy i nacharcha mu w pape
![]() |
grudeq @ikony58 22 sierpnia 2020 22:17 |
22 sierpnia 2020 23:00 |
Dziękuje za Oxenstierna... zacne słowa i przydatne jak najbardziej dzisiaj.
![]() |
klon @psysed-Jo-do-Wos-z-Hal 22 sierpnia 2020 19:06 |
23 sierpnia 2020 09:40 |
"Balcerowicz to marksistowski doktryner, który zgodził się firmować swoim nazwiskiem "plan restrukturyzacji socjalistycznej gospodarki" autorstwa G. Sorosa."
Nie demoniowałbym G. Sorosa. Na mój gust, jest on li tylko "podwykonawcą". Błyskotliwy, bezwzgledny i lojalny. To cechy, dzięki którym został dostrzeżony i naznaczony do funkcji, hmmm, odgromnika? To on przyciąga wzrok wszystkich "niezadowolonych". W tym czasie nie niepokojeni główni Architekci robią swoje. Tak sądzę, ale jak jest na prawdę?
![]() |
JK @stanislaw-orda 22 sierpnia 2020 19:53 |
23 sierpnia 2020 10:04 |
Sam Balcerowicz to była tylko wisienka na torcie. Nad przeprowadzeniem takiej operacji pracował zapewne cały sztab ludzi i to gdzieś od 1983 roku. "Reformy Balcerowicza" nie miałyby żadnych szans powodzenia gdyby nie było osłony politycznej i osłony medialnej. Tak więc nie sprowadzajmy wszystkiego zła do osoby Balcerowicza jest lekkim nieporozumieniem. Nie było by Balcerowicza byłby inny Kołodko albo Belka. Dziś Balcerowicz jest zgorzkniałym staruszkiem (nie mam nic przeciwko sędziwemu wiekowi), bo chyba w głebi duszy zdaje sobie sprawę, że zostal potraktowany instrumentalnie ale nie potrafi się do tego przyznać. Z jakiego powodu nie wiem. Może to niedostatek intelktualny albo emocjonalny. Ta koncepcja rozgrabienia resztek Polski to zapewne nie pomysł Sachsa. Musieli w tym brać udział zarówno Niemcy jak i Francuzi i zapewne też Amerykanie. Ja to widziałem podczas realizacji programu NFI. Tak więc dzisiaj mamy dwa czarne ludy - Balcerowicza i Sachsa a nie widzimy całej polityki prowadzącej do skutków jakie widzimy dzisiaj.
![]() |
pink-panther @grudeq |
23 sierpnia 2020 11:20 |
Balcerowicz to był karierowicz z epoki Gierka, który wyrąbał sobie naukowe tytuły z ekonomii marksistowskiej aktywnością w PZPR. Co ciekawe, to jeden z tych, co nie mieli ojca i matki, nie mówiąc o dziadkach, tylko "urodził się i zaczął studiować na SGPiS". A następnie "ze środy na czwartek" po kursach liberalizmu dla wyselekcjonowanych towarzyszy z Europy Wschodniej w USA,został żarliwym wyznawcą von Hayeka. I w umowach kredytowych dla rolników z czasów Gierka na 4% -zmienił jednostronnie oprocentowanie na 80% albo coś w tej skali. Rolnicy poszli się wieszać, powstała partia "Samoobrona", której lider się odgrażał,że coś ma na "reformatorów". I zaraz dostał depresji i "się powiesił". Lider Samoobrony należał do PZPR i Balcerowicz należał do PZPR i to wyżej. Ale lider Samooborony to "czarnosecinny populista z korzeniami w kryminale i Moskwie był" a jego trzódka gwałciła niewinne dziewice na biurkach a Balcerowicz to jest "wielki reformator i myśliciel".
Zestawianie w jednym zdaniu nazwiska tego tępego kombinatora bez sumienia , który przyjął zadanie rozwalania polskiego przemysłu i rolnictwa w 1989 r. czyli realizacji planu Sachsa i jego ferajny i wykonał je w 300% -z nazwiskiem profesora Szelągowskiego to niemal bluźnierstwo.
![]() |
JK @pink-panther 23 sierpnia 2020 11:20 |
23 sierpnia 2020 11:36 |
Problem w tym, że z von Hayeka brano to co się nadawało do realizacji koncepcji ograbienia Polski i innych krajów postsovieckich co weszły do unii. Ten liberalizam grabieżczy miał tyle wspólnego z von Hayekiem co zespół Mazowsze z baletem teatru Bolszoj.
![]() |
smieciu @grudeq |
23 sierpnia 2020 11:54 |
Panowie i Panie ale tu nie ma nad czym wiele filozofować. Jasne jest że plan ten powstał głęboko w latach 80-tych. A wtedy była tylko jedna siła sprawcza: CIA. Amerykanie przyznawali nagrody Michnikowi itp, chronili KOR. Widać że tu nie ma przypadku. Dzisiaj jest identycznie. Mnie naprawdę zadziwia jak ludzie skupiają się na tych Niemcach, czy Francji podczas gdy fakty mówią same za siebie. A struktur własnościowych tych „niemieckich” i „francuskich” firm nikt z was nie zna.
Warto także dodać że plan ten (dotyczący całej Europy Wschodniej) był jedynie adaptacją podobnych rozwiązań wprowadzanych przez CIA gdzie indziej. Polecam obejrzeć np. Jamesa Bonda Quantum of Solace. Wyjątkowy odcinek gdzie pojechali po bandzie a gdzie wyjaśnione jest wszystko jasno.
Przy czym nalezy pamiętać że to co działo się w latach 80-tych - między innymi celowe niszczenie gospodarki PRL mające uwiarygodnić wprowadzenie „planu naprawczego” również ma swoje bardzo istotne korzenie w latach 70-tych kiedy ZSRR pozwolił na zaciąganie pożyczek dolarowych przez nas i innych. Które z kolei były niezbędne w zwiąku z innymi zjawiskami z lat 60-tych, których kulminacją było pewne rozporządzenie Nixona.
![]() |
pink-panther @JK 23 sierpnia 2020 11:36 |
23 sierpnia 2020 11:59 |
Ależ oczywiście. Dlatego piszę,że Balcerowicz jakoby "zmienił poglądy ekonomiczne ze środy na czwartek", bo to była operacja geo-polityczna, w której on był zadaniowany. Zasłanianie się von Hayekiem (którego popularyzował "Najwyższy Czas" i wydawnictwa podziemne) to była "technika marketingowa" tej bandy zbójców wyznaczonej przez chłopaków ze WSI.
![]() |
stanislaw-orda @JK 23 sierpnia 2020 10:04 |
23 sierpnia 2020 12:20 |
To oczywiste, że wystawiono tzw. firmanta w osobie Balcerowicza. Wyciągnięto go z zza kulis jako "nowiczoka", bo nie kojarzył się jako postać, obciążona służbą ancien regime'owi, czyli nie był postrzegany jako aparatczyk PRL-owski. Był młody, zdolny, chorobliwie ambitny i równie chorobliwie głodny zaszczytów. A reszta to już sprawa obróbki medialnej.
![]() |
pink-panther @smieciu 23 sierpnia 2020 11:54 |
23 sierpnia 2020 12:23 |
ZSRR nie "pozwolił na zaciąganie pożyczek dolarowych przez nas i innych" na Zachodzie, tylko polecił kupować Gierkowi i Jaroszewiczowi wszystkie dostępne dla PRL technologie a niedostępne w tym czasie dla ZSRR z powodów politycznych. Zachód uważał Gierka za "komunistę ale rozsądnego" i nawet wręcz nakazywał swoim firmom sprzedawanie mu różnych niezbyt nowych technologii. Te technologie Gierek musiał nielegalnie transferować do ZSRR ale budował też przemysł w PRL, bo ciągnął polittkę Gomułki - tworzenia miejsc pracy dla powojennego wyżu demograficznego. W 10 lat stworzył 2,8 mln miejsc pracy w wuelu gałęziach. Najmniej interesował się przemysłem lekkim,ale jednak nie rozwalał centrów włókiennictwa w Łodzi i w Białymstoku.
Zachód CHCIAŁ zadłużać Europę Wschodnią, bo była to część "wojny światów". Dawał chętnie kredyty na projekty z wysokim ryzykiem niepowodzenia. Tę robotę wykonywał Bank Światowy. Gierek kredyty brał - bo nie miał kasy, ale długoterminowe i pod koniec lat 70-tych czyli po 5-10 latach oczywiście było spiętrzenie zadłużenia.
Znam przykłady projektów za kilkadziesiąt milionów USD , o których z góry było wiadomo,że są technicznie chybione,np. w Rumunii instalacja mocznika. A Bank Światowy błagał,żeby brać kredyt i budować. U nas też znam jeden przypadek,ale tu udało się wyjść obronną ręką dzięki naszej wybitnej polskiej inteligencji.
A Jaruzel zawarł diabelski pakt z tym panem co żył 107 lat : "umarzamy 50% długu ale przejmujemy wszystko ,co nam pasuje,a resztę likwidujecie". I on dobry patriota "się zgodził". Realizacją zajął się słynny Kongres Liberalno-Demokratyczny, co już w 1988 r, miał "całkiem nielegalny zjazd założycielski na 1000 osób" bodaj w Hali Olivii.
![]() |
Autobus117 @smieciu 23 sierpnia 2020 11:54 |
23 sierpnia 2020 12:24 |
"Mnie naprawdę zadziwia jak ludzie skupiają się na tych Niemcach, czy Francji podczas gdy fakty mówią same za siebie. A struktur własnościowych tych „niemieckich” i „francuskich” firm nikt z was nie zna."
Struktury własnościowe mogą byc w całości własnością np. Rotszylda. To niewiele zmienia. Francusko/niemieckie "pozorna" własność jest istotna , że skoro ktoś kradnie to lepiej aby polskie firmy obsługiwały złodzieje, a nie inni pośrednicy. Te drobne podatki niech zostaną w Warszawie.
![]() |
stanislaw-orda @JK 23 sierpnia 2020 10:04 |
23 sierpnia 2020 12:25 |
Sachs miał swój przydzielony rejon globu do obsługi, ale polityka globalnego neokolanializmu nie kończy się na jednym Sachsie. Ani nawet nie zaczyna się na jego osobie.
![]() |
stanislaw-orda @Autobus117 23 sierpnia 2020 12:24 |
23 sierpnia 2020 12:35 |
taka anegdota, a props.
Rozmow pomiędzy czteroma multimilionerami, z których każdy jest innego wyznania, czyli: katolik, protestant, islamista no i ten czwarty (oczywiście, wyznanie handlowe).
Katolik oznajmia, że ma takie nadwyzki w prowadzonym przez siebie biznesie, że moze sobie wykupić City National Bank of New York. Na co protestnat powiada, że on z kolei wykupi całosc akcji General Motors, emir znad wiadomej Zatoki oswiadcza, że juz nawet sam nie wie co ma robic z kasa, gto może sobie kupiłby Microsoft.
Na co ten czwarty: ale ja wam ich nie sprzedam.
![]() |
Autobus117 @stanislaw-orda 23 sierpnia 2020 12:35 |
23 sierpnia 2020 12:37 |
no to pełna zgoda:) Ale podatki w Warszawie!
![]() |
Matka-Scypiona @grudeq |
23 sierpnia 2020 13:46 |
A co Balcerowicz zrozumiałby z prac prof. Szelągowskiego? Bądźmy szczerzy. Nic. Odłożyłby po przeczytaniu 2 stron z powodu przegrzania wewnątrzczaszkowego. To prosta chłopina, która elegancko wykonuje polecenia. Gdyby miał łeb do finansów to byłby właścicielem swojej wyspy, samolotu i 100 metrowego jachtu.
![]() |
Matka-Scypiona @pink-panther 23 sierpnia 2020 11:20 |
23 sierpnia 2020 13:48 |
Na Sądzie się dowie, ile ludzi popełniło przez niego samobójstwo, bo chyba wypiera tę myśl. Złego są zawsze miłe początki, ale koniec zawsze żałosny.
Oni wszyscy są już śmieszni.