-

grudeq

Komentarze użytkownika

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Model rodziny oczywiście zmienia się w pół godziny. Trzeba podpowiedzieć PiSowi aby w nowelizacjia KRiO zapisali, że rodzina liczy 2+2. Administracyjnie zmienić model rodziny.

grudeq
10 września 2019 22:30

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Bytom. Przy całej moje sympatii dla tego pięknego miasta, czeka los górniczych miast na dzikim zachodzie. jak było złoto, to było miasto, kasyna, hotele etc... żyła złota się skończyła i miasto także. W Kotlinie Kłodzkiej kiedyś było takie miasto: Bolesławów. Było złoże to miasto żyło. Złoże się skończyło i miasto padło. Wolin też kiedyś był potężny. Na "Wielką Historię" nawet Wielka Polityka ma mały wpływ. idzie ten walec i idzie..

grudeq
10 września 2019 22:28

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Czy Ty, Agnieszko, nie oczekujesz od 500+ zbyt dużo. Przecież to nie jest Ibuprom, który w ciagu 12h zatrzyma katar, zmniejszy gorączkę i postawi na nogi. Program działa 3 lata. narazie bezrobocie zeszło do 8%, emigracja przystopowała.

Co do regulacji wspierających obce firmy w Polsce. Czy firma z kraju UE, ale spoza Polski jest firmą obcą? Działamy w UE i trzeba uważać na coś co się nazywa niedozwoloną pomocą publiczną.

Co do modeli, jak skonstruowano model. To ja zaproponuję model najprostszy, ile Ty chciałabyś zarabiać najmniej aby Cię było stać na minimalne życie z minimalnymi przyjemnościami?

grudeq
10 września 2019 22:23

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

"Kwestia minimalnej płacy jest zaś dużo bardziej złożoną, która źle realizowana, może zaszkodzić różnym zwykłym polskim przedsiębiorstwom, z pewnością nie zaszkodzi tym większym czy zagranicznym, czy publicznym, bo oni albo mają wystarczająco kasy na prawników i wyprowadzenie z Polski pieniędzy, albo mają gdzieś jak sie wydaje pieniądze publiczne. Trzeba przeanalizwać kto straci - rzeczywiście kto, jakie branże, firmy o jakiej specyfice, a jakie skorzystają i jakie będą tego konsekwencje, czy ostatecznie pracownik zyska, jaki zyska, a jaki straci, kiedy inflacja nabierze ostrej formy, a wszystko mówi, ze tak właśnie będzie."

Z tym się dramatycznie zgodzić nie mogę. No właśnie 500plus służy temu, żeby nawet zagraniczne firmy mniej kasy ...

grudeq
10 września 2019 22:17

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

A co Ty sądzisz o spółdzielczości? Dopusćiłbyś swojego pracownika do pracy z Tobą na zasadze spółdzielczości?

Czy jeżeli Twoja firma z jednym pracownikiem wypracowuje zysku 30.000 zł, to ile według Ciebie powinien zarabiać pracownik, pracujący Tyle samo godzin co Ty?

grudeq
10 września 2019 22:12

@Drukowana kurtyna czyli syfilis w służbie popularyzacji (9 września 2019 10:33)

Ale to chyba świadczy, że ktoś nie umie czytać faktur z XVII wieku.

Czy jak ktoś za 500 lat będzie badał fakturę za "Weselę" wystawioną na Jana Kowalskiego, na której wyszczzególnione będzie: wódka 50 szt, prosiak 2 szt. pomarańcze 25 kg, wędliny 15 kg... to znaczy będzie że Jan Kowalski za jednym posiedzeniem zjadł dwa prosiaki, zakąsił 15 kg wędliny i popił 25 litrami wódki?

grudeq
9 września 2019 22:02

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

To jak zwykle mamy odmienną ocenę rzeczywistości. Ja pozostaję przy swoim, że tak źle jak Pan pisze nie jest.

grudeq
9 września 2019 21:21

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Dziękuje za ten komentarz. Pozdrawiam

grudeq
9 września 2019 21:20

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Kto to jest mafia budżetowa? Czy takie mafie istnieją w innych krajach czy tylko w Polsce? kto decyduje o tym co jest mafią podatkową, a co normalnym działaniem Państwa?

jeżeli chodzi o przykład przyjaciela, to dlaczego likwiduje działalność?

grudeq
9 września 2019 21:17

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Cieszy mnie, że komentator Jakub swój pierwszy komentarz na SN skierował do mnie. Mniej mnie cieszy, że komentator Jakub stwierdził, że bredzę. Jak już komentator Jakub napisze jednak wiecej komentarzy, udowodni że nie jest psem posiadającym umiejętność pisania komentarzy, pokaże swój dorobek, to wtedy nabędzie tzw. zdolnośći polemicznej i będę mógł wejść z nim w polemikę. Na tą chwilę napluł Pan na mnie, więc proszę się nie dziwić, że pana komentarza nie dostrzegam.

PS
Valser po mnie też jeździ jak po "łysej kobyle" więc uważam, że akurat w relacji z Valserem możemy sobie ad personam używać.

grudeq
9 września 2019 21:12

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

1. Sprawa wyjaśniona.

2. Martwi mnie to, że za dobry ton uważa się pisanie o rządzących per jak nie debil to cwaniak. Król jest święty! Z tekstu premiera Morawieckiego jakie Pan ma zarzuty? Jak ja rozumiem premiera, to chodzi o to, że przedsiębiorca miast zatrudnić 10 robotników, zatrudni 3 i do pomocy zakupi im jakąś maszynę.

3. Nie słyszałem aby Szanowny Gospodarz pisał o socjalistach per debile. Przynajmniej tak też gospodarz się na moim blogu nie wyrażał. Zarzut do Valsera mam taki, że piszę o debilach. Dla mnie debil to pojęcie medyczne, nie polityczne.

grudeq
9 września 2019 21:08

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Żartując, w ostateczności powyciągamy ludzi z tych wszystkich muzeów ginących zawodów. Co do ZZ, to wydaje mi sie, że póki jest relacja pracownik - pracodawca, to jak pracodawcy mają swoje zrzeszenia tak i pracownicy muszą mieć swoje zrzeszenia.

grudeq
9 września 2019 21:02

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Uffff.. czyli przynajmniej nikt nie zarzuci Kaczyńskiemu, że wprowadzając pensję minimalną łamie standardy europejskij demokracji.

grudeq
9 września 2019 20:58

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Agnieszko! Trochę się pogubiłem w polemice... ale wrócmy do tych procentów i do piekarni. No więc moja wyobraźnia podpowiada taką sytuację, że oto to nie jest z kosztami energii tak, że wyprodukowanie 1.000 bochenków kosztuje 500kVh, zaś 500, 250kVh, bo piec piekarniczy musi chodzić przez ileś godzin i bardziej zależy to od sprawności fizycznej piekarza, czy w ciągu tych 8 godzin będzie w stanie wrzucić 100 tacek z chlebem czy tylko 50. A możliwość rozszerzenia rynku akurat w przypadku zwiększenia pensji minimalnej polega na zwiększeniu podaży. Ot po prostu starsza Pani nie będzie kupować jednego bochenka ale dwa. I ta ekonomia mi odpowiada..

Co do chorego Sądu i Sądu pracy. To czasem jest ciekawe zjawisko psychologiczne, bo iluś ludzi nie idzie do Sądu z ewiden ...

grudeq
9 września 2019 20:55

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Z tymi adwokatami to podobnie jak z trenerami hokeja. Wynagrodzenie adwokackie dzieli się po prostu na dwie części. Jedną częścią jest wyangrodzenia za prowadzenie (wzięcie) sprawy, no bo to są jakieś koszty po stronie adwokata związane z udziałem w rozprawach, czytania akt, wysłuchania klienta i jego opowieści, dojechania do Sądu.. no a drugą częścia jest dodatkowe wynagrodzenie za skuteczne prowadzenie sprawy.

Nie słyszłame aby trenerzy hokeja pracowali na zasadzie.. a jak zdobedziesz kiedyś medal, to zapłacimy Tobie za ten czas pracy.

Aha jako adwokat też muszę dać gwarancję. Problem polega często na tym, że jeżeli adwokat mówi: Proszę Pana, szanse na wygranie sprawy oceniam pół na pół, to z tych słów klient rozumie: sprawa jest banalnie proste, prz ...

grudeq
9 września 2019 20:39

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Mistrzu odwracania kota ogonem!

MoojTobie zwraca uwage, że 2023 rok to nie jest Jutro.

A ty: "Jutro przyjdzie szybciej niz to co jest zadeklarowane."


Tak to można każdą dyskusję prowadzić: 4 lata to jest jednak inna perspektywa niż 24 godziny. Zwrot rozumiem od strony publicystycznej, ale bądźmy jednak precyzyjni.

grudeq
9 września 2019 16:17

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

W odwracaniu kota ogonem jesteśmy na równi.

Wracając do Twojego przykładu, dlaczego uważasz, że Twój pracownik ma zarabiać 2.500 zł, a nie 4.000 zł?

Dlaczego uważasz, że te 2.500 zł czy 4.000 zł to są Twoje pieniądze? Jak są Twoje to po co ci pracownik?

stąd moje 4 rozwiązanie:

- podwyższysz cenę swojego produktu, aby mieć na te 1.500 lub zmniejszysz swój zysk aby mieć dla pracownika 4.000 zł.

Jak widać jest kilka opcji, sam zaproponowałeś trzy, to tragedii nie ma.

 

i dlaczego uważasz, że jeżeli ktoś pracuje jako przedsiębiorca, pracuje ciężej niz ktoś kto na poczcie przybija pięczątki (etat)?  Po prostu niektórzy mają konstrukcję psychiczną na walczaka, a niektórzy wolą mieć spokój na etacie. Nie słyszałem aby P ...

grudeq
9 września 2019 16:15

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Teraz mi przychodzi na myśl, że w USA nie ma tylu partii ile w Polsce, ale jest bez porównania więcej central zwiazkowych (unions).

"Nikt na plajtę państwa nie pozwoli, ale brak zezwolenia na tworzenie poslkiego kapitału jest obowiązujące i niestety doradcy obecnego rządu i sami rządzący ten plan realizują."

ładne zdanie: rodzą się następujące pytania:

1) kto nałożył brak zezwolenia na tworzenie polskiego kapitału?

2) czy ten kto to nałożył jest siłą wewnętrzną czy zewnętrzną Polski?

3) czy ten ktoś jest silny, skoro nałożył taki zakaz?

4) czy ten ktoś będzie bronił swojego zakazu?

5) czy ten ktoś pozwoli, gdy ktoś inny będzie ten jego nakaz próbował obejść lub znieść?

6) po jakie siły ten ktoś sięgnie?

7) czy można zatem oficjalnie gł ...

grudeq
9 września 2019 15:26

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Te wsparcie matki to się nazywa "dumping cenowy" i chyba czass z tym zjawiskim się zmierzyć, korzystając z tego, że mamy własną walutę. To znaczy jak jakaś firma-matka wywiezie z Polski za dużo złotówek, to przecież te złotówki wartość mają tylko i wyłącznie w Polsce i prędzej czy później do Polski będą musiały wrócić.

Biorę pod uwagę także sytuację, że pracownik dostający 4.000 zł, będzie w ciągu 8h pracy wypiekał 1000 bochenków, a nie 500 jak wypiekał pracując za 2.000 zł, także przez 8h. Aha i pracodawca straty na mące będzie miał rzędu 1% a nie 20%.

grudeq
9 września 2019 15:15

@Czy od 2023 roku będziemy importować Chleb i bułki z Ukrainy? (9 września 2019 11:07)

Według mnie mozna się zdziwić, jak przedsiębiorczość jest zależna od Rządu (i to w szerokim znaczeniu nie tylko administracji rządowej ale i przede wszystkim spółek skarbu państwa), taka spółka nie bankrutuje, płaci zobowiązania.

Porównaj sobie sytuację pracownika, który miał wypadek w pracy w firmie prywatnej a w firmie państwowej. Firma państwowa będzie mu płacić rentę wyrównawczą do końca jego życia, a firma prywatna... ciach zlikwiduje się.

grudeq
9 września 2019 15:11

 Poprzednia  Strona 44 na 66.    Następna