-
grudeq
@Pisarze i ch...je (19 listopada 2019 10:00)
Na tej zasadzie to i Haller i Dowbór-Muśnicki byli Piłsudczykami, wykonując polecenia Piłsudskiego wydawane przez niego w okresie 1918 - 1922 roku, gdy Piłsudski był Naczelnik Państwa i Naczelnym Wodzem a Haller i Dowbór-Muśnicki byli generałami w Wojsku Polskim.
A ja uważam, że Swolkień nie został zabity dlatego, że w roku 1945 miał 62 lata i od 20 prawie lat nie miał nic wspólnego z dwójk. Poza tym jak pracował w dwójce to walczył z tymi komunistami z Polski, z którymi walczył również i Stalin w 1938 roku. W czasie okupacji ukrywał różnych ludzi - (może ukrywał nawet i późniejszych komunistów) i ktoś był mu za to wdzięczny. A w 1945 roku stwierdził, że szkoda życia do walki za Polskę i żadna III WŚ nie wyb ...
|
grudeq |
| 20 listopada 2019 11:46 |
@Pisarze i ch...je (19 listopada 2019 10:00)
Hm.... "Swolkień został użyty do przerobienia Niewiadomskiego na zabójcę Narutowicza. To chyba jasno widać z tekstu Krajewskiego. "
Ja tego nie dostrzegam w tekście Krajewskiego. Dla mnie fakt, że Niewiadomski pociągnął za spust w Zachęcie zrobił z niego zabójcę Narutowicza.
Ale cały czas nie rozumiem, dlaczego Swolkień jest Piłsudczykiem, a Piłsudski ma odpowiadać za to, że Swolkień nie został rozstrzelany przez UB po II WŚ?
|
|
grudeq |
| 20 listopada 2019 09:22 |
@Pisarze i ch...je (19 listopada 2019 10:00)
Swolkień w takim razie kiedy został zdetonowany (co pod tym pojeciem rozumiesz) w 1926 roku? czy w 1945 (zzagrobu przez Piłsudskiego).
Logicznym chyba jest to, że jakby był Piłsudczykiem, to okres po 1926 powinien być dla niego najlepszym okresem zawodowym.
W ogóle posługiwanie się pojęciem Piłsudczyk i umieszczanie w tym zbiorze ludzi których znał Piłsudski i współpracował z nim przed Nieświeżem z ludźmi z którymi współpracował po Nieświeżu jest w mojej ocenie nieporozumieniem.
Wracając do przypadku Marcinkiewicza (z uwzględniem proporcji pomiędzy nim a Swolkieńiem), on się sam zdetonował, czy Kaczyński go zdetonował?
|
|
grudeq |
| 19 listopada 2019 11:20 |
@Pisarze i ch...je (19 listopada 2019 10:00)
Na jakiej podstawie uważasz, że Swolkień był Piłsudczykiem, skoro w czasie zamachu majowego, jak pisze tutaj: https://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia/marian-swolkien zachował lojalnośc względem Rządu Witosa, a po zamachu majowym został usunięty na boczny tor.
Rozumiem, że jak go raz Jodko Narkiewicz gdzieś polecił, to znaczy że do końca zycia będzie Piłsudczykiem?
No to jak ocenić cassus Marcinkiewicza?
Żart nie trafiony, wycofuje się, bo to dyskusja ze ślepym torem. I na pewno nie było moim celem szarganie pamięci Pana Generała. Po prostu Fieldorf był zbyt niebezpieczny dla komunistów i dlatego musieli go zabić, a stary dwójkarz z lat 23-26 taki niebezpieczny nie był.
|
|
grudeq |
| 19 listopada 2019 11:09 |
@Pisarze i ch...je (19 listopada 2019 10:00)
Ty porównujesz lata 20-te do lat 50-tych, to czemu nie można porównać lat 40-tych, z początkiem XXI wieku. Ale na pewno nigdzie nie napisałem, że Rządy PiS to tak samo jak rządy Bieruta i Radkiewicza z lat 45-56.
Moje porównanie to próba odpowiedzi na pytanie, jak to się stało, że gen. Fieldorf poszedł do piachu a Swolkień nie poszedł.
|
|
grudeq |
| 19 listopada 2019 10:51 |
@Pisarze i ch...je (19 listopada 2019 10:00)
Widocznie kolega/Towarzysz/Pan Swolkień miał dokumenty na wszystkich a poza tym znał się dobrze na turystyce.
Pewnie za 100 lat ludzie będą sie zastanawiać jak to jest, że ta III RP, która rzekomo powstała w ramach sprzeciwu względem Polski Ludowej i w opozycji do niej i jak to jest, że ten PIS który tak walczył z Komuną i komunizmem doprowadzili do tego, że Generał Kiszczak, w spokoju od procesów zmarł sobie w swojej willi w roku 2016...
|
|
grudeq |
| 19 listopada 2019 10:41 |
@Co rodzi przemoc? (18 listopada 2019 07:58)
Ze sprawy Konińskiej wiem tyle, że został zastrzelony przez Policjanta młody chłopak, który miał przy sobie nożyczki i narkotyki. Policja twierdzi (tutaj nic pewnego), że chłopak uciekał, policjant go ścigał, chłopak miał zaatakować policjanta, policjant miał oddać strzał ostrzegawczy, a potem strzelił i położył chłopaka trupem.
Ojciec zabitego twierdzi, że Policja w Koninie to k...... h.... i pop....
Czekam zatem na wyniki postępowania, w których najistotniejszą rzeczą będzie, czy kula wystrzelona przez Policjanta trafiła w plecy zabitego, czy wleciała w brzuch lub klatkę piersiową zabitego, oraz czy co zabity chciał zrobić z nożyczkami.
Z twojego tekstu nie otrzymuję odpowiedzi na pytanie (albo ta odpowiedź jest może jakoś bardziej schowana, w drugim dnie tekst ...
|
|
grudeq |
| 18 listopada 2019 14:39 |
@Co rodzi przemoc? (18 listopada 2019 07:58)
Czytam komentarze, ale chybą najistotniejsze jest odwołanie się do źródła?
|
|
grudeq |
| 18 listopada 2019 14:31 |
@Co rodzi przemoc? (18 listopada 2019 07:58)
"Konińskiej tragedii, podobnie jak innych tego typu, nie da się zaliczyć do przemocy państwowej, ponieważ tragedia jest tu konsekwencją zidiocenia, kompletnego pomieszania porządków przez zabójcę."
Nie rozumiem tego zdania. To znaczy porządki pomieszał Policjant, strzelając - czy Zabity, uciekając przed Policją?
|
|
grudeq |
| 18 listopada 2019 11:45 |
@Co rodzi przemoc? (18 listopada 2019 07:58)
A zna Pan jakieś państwo, które wypełnia definicję z wikipedi Państwa, a równocześnie nie posiada ludzi wyposażonych w pieczątku/biurka/togi/zarękawki i mundury?
|
|
grudeq |
| 18 listopada 2019 11:43 |
@O praktyce, teorii, interpretacji i oszustach (28 października 2019 09:20)
A to wszystko potem się kończy takimi wywiadami, jak ten z Krzysztofem Krawczykiem
https://www.youtube.com/watch?v=1VslUOjZqoc
|
|
grudeq |
| 28 października 2019 09:45 |
@(Nie)Wola Polski (25 października 2019 09:20)
Może Pan wskazać w jaki sposób spełnienie Ślubów Lwowskich mogło przyczynić się do zwycięstwa nad Niemcami we wrześniu 1939 roku?
Przepraszam jeżeli zabrzmi to drwiną, ale Matka Boska miała przygotować Plan Obronny lepszy niż generała Stachowicza?
|
|
grudeq |
| 25 października 2019 13:28 |
@Wolnościowy delfin na Knesejmowym zasiłku (22 października 2019 08:56)
A to się pewnie i tak skończy tym, że Korwin dożyje 100 - tki, zachowując witalność, a z uwagi na to co zawsze gadał, ciężko będzie stwierdzić czy to jego przemyślenia czy starcza demencja... a Delfinki zestarzeją się, nie mogąc zdobyć się na wybranie spośród siebie jakiegoś Brutusa...
|
|
grudeq |
| 22 października 2019 10:00 |
@Wiara jest podstawą także w sprawach przyziemnych (17 października 2019 09:43)
Może Pan powiedzieć ilu Węgrów wyjechało z Węgier po wejściu do UE, jaki jest to procent społeczeństwa? Czy tak na oko Pan wie, że są bazą taniej siły roboczej. Szczerze powiedziawszy ja jakiejś emigracji węgierskiej w Wlk. Brytanii nie spotkałem... but.. może z racji jezykowych Węgrzy jeżdżą pracować do Finlandii i Estonii.
|
|
grudeq |
| 17 października 2019 13:41 |
@Wiara jest podstawą także w sprawach przyziemnych (17 października 2019 09:43)
Ale czytał Pan w tłumaczeniu z węgierskiego na Polski o tym Orbanie, czy w węgierskim oryginale?
Może gdyby czytał Pan po węgiersku to miałby Pan inny ogląd sprawy. Różnica między nimi jest na pewno wieku. I to chyba 20 lat prawie. A to dużo. Poza tym Węgry to jednak nie jest Polska.
|
|
grudeq |
| 17 października 2019 13:38 |
@Skrajni prawicowo-socjalistyczni katolicy ze wsi (16 października 2019 09:37)
"Trzeba też pamiętać że istnieją dwie Holandie. Ta tak zwana wielkomiejska i ta prowincjonalna - i tam co ciekawe jest odwrotnie niż u nas. Ta wielkomiejska jest głupsza i biedniejsza od tej prowincjonalnej."
Chyba wlaśnie tak samoj jak w Polsce, wielkomiejska głupsza i biedniejsza od prowincjonalnej. Ech czy aby Europę nie czekały znów Wojny Chłopskie?
|
|
grudeq |
| 16 października 2019 11:07 |
@Skrajni prawicowo-socjalistyczni katolicy ze wsi (16 października 2019 09:37)
No właśnie że ta dwa sygnały się absolutnie nie wykluczają.
Jeżeli celem Holendrów jest utrzymanie dostaw taniej siły roboczej z Polski, to muszą utrzymywać, że nawet jeśli się poprawiło w Polsce życie (stan faktyczny, obiektywny) to stało się to za przyczyną zniesienia wolności (ocena subiektywna) i konfliktu politycznego, co prędzej czy później doprowadzi do dyktatury i końca demokracji oraz pogorszenia warunków życia (niesprawdzalne na dziś przewidywania co do przyłości). Ergo, Polacy powinni zmienić Rząd i budować demokrację tą dłuższą ścieżką, poprzez uczenie się demokracji pracując w Holandii (wniosek na dziś).
Gdybym był Holendrem to pewnie tak bym pisał. Szlachetność naszej propagandy polega na tym, że my z Holendrów chcemy zrobić Polak&o ...
|
|
grudeq |
| 16 października 2019 11:06 |
@Skrajni prawicowo-socjalistyczni katolicy ze wsi (16 października 2019 09:37)
Jak kiedyś sobie czytałem o MSZecie za czasów Becka, to tam w raportach dyplomatycznych było, że taka a taka gazeta napisało to i to, ale Pan Ambasador już umówił się z dziennikarzem innej gazety aby ta napisała taki a taki artykuł.
Taki artykuł w holenderskiej prasie mógłby się zacząć tak:
"Polaków w Holandii znamy nie tylko jako świetnych pracowników rolnych, czy jako świetnych żołnierzy, którzy wyzwali nasz kraj z niemieckiej okupacji w 1944 i 1945 roku. Polacy to prawdziwy fenomen europejski. Mylnie w naszej prasie pisze się czasem o katolickiej części Polski. Tak jakby istniała jakaś niekatolicka część Polski. Polacy, co potwierdzają wszystkie rządowe i kościelne statystyki, są w 95% osobami wyznania rzymskokatolickiego. Jest to ...
|
|
grudeq |
| 16 października 2019 10:53 |
@Ob-sTru-kcJA (15 października 2019 09:09)
https://wpolityce.pl/polityka/465981-to-dopiero-odlot-polityczne-anteny-bogdana-zdrojewskiego
Pan Minister był uprzejmy stwierdzić, że tam gdzie są anteny ludzie głosują na koalicję, tam gdzie anten brak, znak, że wyborcy PiS.
|
|
grudeq |
| 15 października 2019 10:57 |